Jak Google testuje swoje produkty
4 września 2014, Małgorzata TraczykGoogle regularnie testuje zarówno już wydane produkty, jak i te dopiero w fazie rozwoju. Na żywych użytkownikach. Co na tym zyskuje?
W wypadku Google kluczowa jest skala działania. Ich produkty mają miliony użytkowników, więc wszelkie błędy z pewnością zostaną zauważone. Dlatego firma zaprasza swoich użytkowników do testowania produktów.
Firma zyskuje na badaniach:
- Wiedzę o wadach i zaletach produktów – dzięki testom firma może wyłapać zarówno nietrafione elementy produktu, jak i te, które się szczególnie sprawdzają. Jest to najbardziej oczywista korzyść.
- Wiedzę o wymaganiach użytkowników – użytkownicy najczęściej nie wiedzą, czego chcą, ale potrafią wskazać, co można w produkcie poprawić. Dzięki takim testom firma uzyskuje precyzyjne informacje o potrzebach swoich klientów i może lepiej dopasować do nich produkt.
- Wiedzę o użytkownikach – zdarza się, że ostatecznym odbiorcą produktu jest inna grupa, niż zakładał producent. Takie testy są kolejnym źródłem wiedzy o potencjalnej grupie docelowej i jej potrzebach.
- Możliwość modyfikowania lub wycofania produktów – nawet takiej firmie jak Google zdarzają się nietrafione projekty. A wraz ze skalą działalności rośnie koszt nowych produktów. W wypadku każdej firmy wczesne wycofanie się oznacza ogromne oszczędności.
Dodatkowe korzyści wynikają z zaangażowania użytkowników w badania:
- Testerzy współtworzą produkty firmy – w niesamowity sposób buduje to zaangażowanie w markę. Użytkownik, który czuje, że miał wpływ na ostateczny kształt produktu, tym bardziej będzie z niego korzystał. W wypadku Google po raz kolejny elementem jest skala działalności. Przeciętny użytkownik internetu łatwo może znaleźć kogoś, kto w takich testach uczestniczył i coś o nich opowie. Daje to poczucie, że są to realni ludzie, dosłownie tacy, jak my.
- Testerzy promują markę – sami testerzy także opowiadają o swoich doświadczeniach i budują pozytywny obraz firmy. Często sam fakt korzystania z danego produktu przed innymi daje użytkownikom dużą satysfakcję. Dlatego tym bardziej będzie promował produkt, gdy już trafi na rynek.